Witajcie :))
Ale dziś pięknie u nas, siedzę sobie w altanie i czytam Wasze posty. Pogoda jest bardzo łaskawa, słoneczko grzeje. Nasze psy mimo swojego obfitego futra łapią słońce i wygrzewają się na tarasie :))
Oczywiście zapomniałam z domu wziąć aparatu, chciałam Wam pokazać troszkę ogródka. Po tych kilku dniach obfitych opadów, wszystko rośnie jak szalone :)
Mamy w ogrodzie sporą altanę i tak samo spory problem z oświetleniem :)) Widziałam kilka fajnych pomysłów na oświetlenie altany lampionami, nawet takimi 'handmade'. Powieszone na górnych przęsłach (takie mniejsze), bądź te duże ustawione w rogach altanki. Dziś niestety nie mam zdjęć naszej, ale poszukałam kilka fajnie oświetlonych w internecie :))
foto: tapja.com
Tutaj co prawda bardzo dużo światła daje przepiękny kominek, ale oprócz niego (niestety u mnie niemożliwy) ciekawy jest ten łańcuch poprzeplatany przy suficie.
foto: mallochconstruction.ca
Tutaj znowu zwykły lampionik, ale bardzo stylowy, skromny i dający sporo światła.Bardzo dużo światła oczywiście nie jest potrzebne, troszkę jasności, żeby nie siedzieć po ciemku.
Też chciałabym uniknąć jakiś skomplikowanych prądowych instalacji :)
foto: urzadzamy.pl, e-ogrody.pl
Takie pomysły na lampiony własnej roboty zawsze mnie intrygowały, nawet taki najprostszy ze słoika z wodą.
foto: m.urzadzamy.pl
Coś będę kombinowała, nie za bardzo lubię taki lampioniki solarne, jakoś bardziej przekonana jestem do takich lampioników - świeczników.
Życzę Wam wspaniałego dnia :*
A ja lecę do urzędu odstać swoje :// ;)
Ściskam mocno :***
Monia.