Pages - Menu

piątek, 28 lutego 2014

Skandynawski styl w naszych mieszkaniach

Moim ulubionym kolorem w domu jest biały, błękit, beże, szary - generalnie jasne barwy. Tak sobie przeglądałam stare numery gazet i wpadło mi w oko przyjemne mieszkanko w stylu skandynawskim. Bardzo jasne, ciepłe. Nie mam jak Wam pokazać, ale poszukałam czegoś w podobnym stylu. Jak dla mnie styl skandynawski jak najbardziej na tak. 
Przepiękne drewniane akcenty, pastelowe kolory, koronkowe obrusiki, stare stylowe kredensy...

      foto: fromscandinavianwithlove.com

czwartek, 27 lutego 2014

Troszkę pyszności, dzień pączka za nami

Za nami smaczny dzień:) Na pewno każdy skosztował choć jednego pączka. Ja skusiłam się na dwa, Kris na cztery, a Caprinka niestety nie lubi ;)
Na koniec dnia kilka smacznych fotek z dzisiejszego Tłustego Czwartku :)


Pozdrawiam smacznie;) 

środa, 26 lutego 2014

Balkon, jak zagospodarować przestrzeń

Nieuchronnie zbliża się piękny czas... pobudka dla balkonu :) Mój jeszcze śpi zimowym snem, ale już czekają nowe donice na pnącza, nowe pomysły. Uwielbiam ukwiecone balkony i tarasy. Co prawda nie mam dużych zdolności do pielęgnacji kwiatków, ale bardzo się staram...Zastanawialiśmy się nad montażem markizy, ale chyba pozostaniemy przy dużym parasolu. Mieszkamy na drugim piętrze w dwu-piętrowym bloku, także balkon jest w 100% nasłoneczniony, a co za tym idzie salon też (mieszkanie zachodnie). Na szali markiza - klimatyzacja wygrała ta druga.. A cień będzie od parasola :)
Wszystkie rośliny, które kupuję muszą baaardzo lubić słońce :) Sprawdziłam i polecam surfinie, petunie (wieczorkiem potrzebują dużo wody), pelargonie, rumianek, turki, heliotrop (pięknie pachnie), lawenda - możecie spokojnie wystawiać na słońce, u mnie przeżyły największe upały. Pamiętać tylko trzeba, aby wieczorem bardzo obficie podlać. 
Marzy mi się bardzo ukwiecony balkon, co postaram się powolutku realizować.
Super pomysłem są też różnego rodzaju kwietniki czy półeczki, jednak u mnie niszczą od deszczu :/

wiele razy spotkałam się też z deskami tarasowymi na balkonach,  na pewno dużo cieplej w stopy :)

Dziś kilka podkradzionych inspiracji balkonowych:)

       fotki: stylemotivation.com, interiordesign.com, forum.motokobiety.pl

       fotki: tapja.com, lushome.com, homemydesign.com

Znalazłam też kilka fajnych gadżetów balkonowych, jak grill na barierkę cz praktyczny stoliczek :) 
      fotki: glaubdes.net, modishspace.com, designyoutrust.com


piątek, 21 lutego 2014

Piękny zapach w domu - świeczki, mydełka, kwiaty

Tak sobie ostatnio pomyślałam, że przecież oprócz tego, że urządzimy sobie mieszkanie wg swoich upodobań, bardzo ważny przecież jest też zapach, jaki unosi się w domu. Nie mam na myśli pięknego zapachu pieczonych ciasteczek czy ulubionej potrawy, a bardziej zapachy trwalsze typu kwiaty, świeczki zapachowe, mydełka czy zapachy do kontaktu. U siebie zawsze staram się mieć jakieś świeże kwiaty, w sezonie najczęściej są to lilie (moje ukochane:)); zapach mają bardzo intensywny, dla mnie super, choć nie dziwi mnie jak komuś przeszkadza....Kocham wszelkie kompozycje z żywych pachnących kwiatów.
W różnych miejscach domu, w szafie, szafce w łazience, między ręcznikami układam zapachowe mydełka, to takie przyzwyczajenie z dzieciństwa, Mama wkłada je u siebie zamiast 'smrodliwych' kulek z naftaliny :) Polecam tę metodę :) 


środa, 19 lutego 2014

Decoupage na meblach - nowe wcielenia naszych mebli

Decoupage....ten temat zgłębiam od jakiegoś czasu:) totalnie amatorsko, czytam, poszukuję informacji i próbuję. Na razie w niewielkich formach, ale cały czas po głowie mi chodzi decoupage na meblach :) Póki co moje zdolności nie pozwalają na przeróbkę ulubionej komody, ale wszystko przede mną :)
Kilka znalezionych fotek, o czym myślę pisząc o zdobieniu mebli. 
Nowe tchnienie dla starszych, zniszczonych mebli. Te mniej cenne, można spokojnie odnowić samodzielnie stosując wszelkiego rodzaju zdobniki lub po prostu farbę i lakier.
Oprócz typowych kwiatowych form, fajnym pomysłem jest wykorzystanie gazet to zdobienia.

Super wyglądają tzw 'postarzone' meble. Mają swój klimat, kojarzą się z Prowansją.


                                           foto:  www.homeview3d.com

     foto: www.shabbychictips.com

wtorek, 18 lutego 2014

Nieduży aneks kuchenny bez wiszących szafek

Biel, i wszelkie pastele to moje ulubione zestawienia nie tylko we wspomnianej kuchni, ale w całym mieszkaniu. Z uporem maniaka przemalowuje różne drewniane elementy w domu, aby było jasno w pomieszczeniach. Mam malutkie mieszkanie, dlatego nie za bardzo mogę sobie pozwolić na ciemne barwy. Męczą mnie takie wnętrza, wydają się ciężkie i przeładowane. Nawet ze specjalnie dobraną grą światła wybieram - jasne wnętrza (jeżeli chodzi o małe metraże jak mój). Niedawno odważyłam się zmienić kolor kuchni z błękitu na szary... Efekt super, polecam wszelkie odcienie szarości w połączeniu z białymi dodatkami. Jako, że kuchnie mam połączoną z salonikiem, planując zakup szafek od początku wiedziałam, że moje szafki ograniczą się się tylko do stojących. No i tak też się stało, w mojej kuchni nie ma wiszących szafek :) na głównej ścianie, która widoczna jest z salonu przymocowałam długą półkę w jasnym kolorze, a ścianę przemalowałam na szary kolor. Mam pewne zaległości w fotkach, dlatego swoją kuchnię załączę za pare dni. Na wspomnianej półce co jakiś czas zmieniam 'ekspozycję' :) W zależności od pory roku, świąt - układam sezonowe kwiaty, sztuczne białe maki w towarzystwie metalowych doniczek. Naprawdę polecam osobom, które czują potrzebę częstych zmian w domu :)) Co jakiś czas kuchnia troszeczkę się zmienia:)
Aktualnie zmieniam nieco ścianę za płytą do gotowania, zamówiłam białą mozaikę. Przeglądając internet szukałam różnych inspiracji 'kuchennych', posiłkując się właśnie hasłem BIEL :)
Ja jestem przypadkiem totalnego minimalizmu jeżeli chodzi o sprzęt kuchenny, ogranicza się on do płyty, lodówki, piekarnika. Bardzo podobają mi się kuchnie, które nawiązują swoim wystrojem do salonu, pokoju.
Ja najczęściej zawieszam wzrok na tych bez wiszących szafek, zawsze jakiś pomysł może wpaść w oko :)
Przy niedużym aneksie można troszkę 'zaszaleć', zrobić wyjątek od stereotypowej kuchni, dodać barwy, gadżety - kwiaty, naczynia, kolor na jednej ścianie.


    fot. www.thisoldhouse.com


poniedziałek, 17 lutego 2014

Powrót po długiej przerwie

Bardzo długo nie pisałam żadnego posta... za co swoich czytelników, czytelniczki - przepraszam. Moje zamiłowanie do urządzania, zmieniania wnętrz nie zmniejszyło się ani troszkę :) cały czas je rozwijam, czerpiąc z tego wiele przyjemności.
Na kilka miesięcy musiałam przerwać pisanie, mój ukochany piesek bardzo się pochorował :( Nie mogłam zebrać myśli, dlatego blog był zaniedbany. Caprinka już jest po leczeniu, po zabiegu na oczku i pod stałą opieką lekarza. Dlatego ja mogę wrócić do tego, co lubię najbardziej, czyli szperania w nowinkach wnętrzarskich i wiecznego zmieniania wystroju w domu :))

Pozdrawiam wszystkich ciepło!! :))